Podział w Radzie Polityki Pieniężnej się pogłębia. Jest groźba wniosku do prokuratury
Rozłam w Radzie Polityki Pieniężnej jest coraz bardziej widoczny. Po otwartej krytyce, którą wyrazili w mediach nowi członkowie – Przemysław Litwiniuk i Joanna Tyrowicz, pozostali członkowie organu postanowili wydać oświadczenie.
Stanowisko pięciu członków RPP opublikował dziś Narodowy Bank Polski. „W związku z ostatnimi wypowiedziami publicznymi i opublikowanymi tekstami niektórych członków RPP, oświadczamy: My, niżej podpisani członkowie Rady Polityki Pieniężnej, w trosce o zachowanie najwyższych standardów działalności Rady jako konstytucyjnego organu państwa oraz o jej wizerunek w opinii publicznej, a także nie godząc się na naruszanie ani obchodzenie prawa zwracamy uwagę, że członkowie Rady Polityki Pieniężnej powinni zachować niezależność i przestrzegać przepisów prawa” – czytamy w oświadczeniu. Członkowie powołali się w nim na trzy przepisy, które zobowiązują członków RPP m.in. do zachowania części informacji wyłącznie dla siebie.
„Nie akceptujemy i wyrażamy skrajną dezaprobatę wobec działań, które w naszej ocenie mogą stanowić naruszenie w/w przepisów prawa a w związku z którymi uznajemy za zasadne rozważenie skierowania w tej sprawie zawiadomienia o podejrzeniu popełnienia przestępstwa” – czytamy w komunikacie części Rady Polityki Pieniężnej. Pod oświadczeniem podpisali się:
- Prof. Adam Glapiński
- Prof. Cezary Kochalski
- Wiesław Janczyk
- Prof. Ireneusz Dąbrowski
- Prof. Henryk Wnorowski
Konflikt w RPP. Nowi członkowie krytykują działania
W ostatnich dniach w mediach pojawiły się bardzo krytyczne wobec działania Narodowego Banku Polskiego, a w szczególności polityki monetarnej RPP, opinię dwójki jej członków. Niepochlebnie wobec działań Rady wypowiadali się Joanna Tyrowicz i Przemysław Litwiniuk. Oboje otwarcie mówią, że działania organu są niewłaściwe. Tyrowicz zamieściła też „poprawiony” komunikat po posiedzeniu decyzyjnym. Oficjalny nazwała „drwiną z obywateli”.
Przemysław Litwiniuk mówił w mediach, że nowi członkowie RPP mają ograniczony dostęp do danych przygotowywanych przez analityków Narodowego Banku Polskiego. – Karta wejściowa działa tylko na korytarzu, a spotkania z analitykami mogą się odbyć za zgoda dyrektora gabinetu prezesa NBP – tak o kulisach funkcjonowania członków RPP mówił 10 października w Tok FM Przemysław Litwiniuk, członek Rady Polityki Pieniężnej.
8 października krytykował także niespójność działań RPP i rządu. – Polityka fiskalna, czyli budżetowa, nie idzie w parze z polityką monetarną. Rząd ma swoje interesy polityczne, które trzeba uwzględniać – powiedział w „Faktach po Faktach” w TVN24 członek Rady Polityki Pieniężnej profesor Przemysław Litwiniuk.